Witajcie po prawie tygodniowej przerwie. Sporo działo się u mnie przez ostatnie dni. Mój nieoceniony mąż w 5 dni kompleksowo odnowił pokój i kuchnię :) Oba pomieszczenia dostały nowe kolory na ścianach a w kuchni pojawiły się białe kafelki :) Zamarzył mi się na nich dekupaż, ale jak wyjdzie to jeszcze nie wiem ;)
Dziś obiecana kolejna odsłona kompletu imieninowego. Tym razem jest to talerz :
Talerz nadaje się do zawieszenia jak również do klasycznego postawienia na stole. Jeszcze nie wiem jak ustawiła go jego nowa właścicielka :)
W tym tygodniu zaplanowaliśmy odnawianie łazienki więc niestety nie uda mi się pozaglądać na Wasze blogi a zaległości mam coraz więcej z każdym dniem. Pozdrawiam ciepło i do szybkiego przeczytania :)
Śliczne!! Lawenda jest piękna:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny talerz :)
OdpowiedzUsuńczekam na poremontowe zdjęcia!
Cieszę się, że Wam się podoba :) Ten talerz robiło mi się najciężej z całego kompletu ale wyszedł chyba nie najgorzej ;) Hmm zdjęcia z remontu?? pomyślę nad tym :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWitaj:) Miło tu u Ciebie! Buziaki
OdpowiedzUsuńWitaj Skrytko, czekam i czekam ... proszę o dopełnienie formalności na maila, nie mam adresiku do przesłania pocieszajki z mojego letniego candy ;-(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witaj, ogromnie Cię przepraszam, zupełnie zapomniałam o tym, że miały być i pocieszajki. Bardzo Ci dziękuję za wylosowanie, już spieszę z przesłaniem adresu. Dzięki, że czekałaś na gapę Skrytkę :) Już się nie mogę doczekać prezentu, jeszcze nigdy nic nie wygrałam :)
UsuńUpominek klasa:) a remont łazienki to masakra, już Ci współczuję, ale czasami musimy wznieść się ponad i dokonać rzeczy masakrycznych:) Powodzenia.
OdpowiedzUsuńCo tu dużo pisać po prostu cudeńko:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!